Wracamy wkrótce...

Środa, 01 lutego 2012 (13:50), aktualizacja: 02.02.2012 (15:12)

Tania sensacja na pół Polski

fot. archiwum
fot. archiwum
W ostatnich dniach w Śremie było dość głośno o liście, jaki pozostawił w skrzynkach niektórych parafian proboszcz śremskiej fary. Duchowny w oświadczeniu pisze, że list miał być zaproszeniem do rzeczowej rozmowy, a informacje w prasie to tania sensacja.
List od proboszcza znaleźli w swoich skrzynkach parafianie, którzy od lat nie przyjmowali kolędy. Według duchownego jest to 30 z blisko 6400 rodzin, które należą do parafii NMP Wniebowziętej w Śremie. Korespondencja dziekana ze swoimi parafianami szybko znalazła się w internecie, a potem w mediach – tych lokalnych, jak i ogólnopolskich. Sprawą zainteresowali się również reporterzy Telewizji Polskiej. Jeden z lokalnych tygodników przedstawił to jako straszenie piekłem za nie przyjęcie kolędy. Proboszcz w oświadczeniu odpowiada, że nikogo piekłem nie straszył. - Nikogo w omawianym liście nie straszyłem piekłem, bo nie taki był cel tego listu. Nie pisałem też, że nie przyjmowanie kolędy jest równoznaczne z brakiem katolickiego pogrzebu […] - pisze w oświadczeniu ks. prałat Marian Brucki.

Parafianie niechętnie wypowiadają się na ten temat, jednak zdania są podzielone. Część uważa, że wysłanie takie listu to skandal, inni twierdzą zaś, że to dobry krok proboszcza.

Poniżej prezentujmy list, który trafił do skrzynek 30 spośród blisko 6400 rodzin należących do parafii. Tuż pod listem znajduje się oświadczenie ks. Mariana Bruckiego, które otrzymaliśmy.

  
Komentarze (10)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.

~188.146.138.104~
14.09.2022 23:40

~ STARY KUCHARZ
maryś w kąkolewie pukał dziewuszki malutkim ptaszkiem(wiem)
12.09.2020 19:42

~ ja
Prawda
13.11.2014 13:58

~ wezyr
popieram Tomi media obrzucą błotem a sprawiedliwości można dochodzić przed sądami przez 10 lub więcej lat ? oczywiście jak ma się kasę ? sprawiedliwość nie dla biednych ( w POLSACIE Państwo w Państwie ) tam dopiero ludzie maja problemy )
03.02.2012 12:34

~ Tomi
Chierarchi kościelnej można wiele zarzucić,ja osobiście niepałam do nich zbytnią sympatią,ale tym razem popieram proboszcza który chce uczulić ludzi na problem nieprzyjmowania kolędy,znam go i wiem że jest człowiekiem któremu zależy na dobru innych a niestraszy niewykonaniem posługi gdy przyjdzie pora.cała sytuacja została wykreowana na skandal przez media.
03.02.2012 11:08

~ zosia
proboszcz z fary pomógł wielu i jakoś nikt o tym, do mediów nie pisał, że wykupił z własnej woli lekarstwa, że pomógł w ciężkiej sytuacji materialnej, że idzie w wielu sprawach na rękę potrzebującym, że za odprawienie Mszy nie ma stawki, że udziela sakramentów, kiedy tylko ktoś ma dobra wolę. na przeszło 6000 parafian tylko 30 listów, reszta jak widać nie ma zastrzeżeń, do tego że proboszcz jest ludzki, normalny.
02.02.2012 16:18

~79.184.177.118~
Jesteś Polakiem to idziesz na wybory, wybierasz przedstawiciela i to on reprezentuje twój kraj i twoje przekonanie, jesteś chory to masz swojego lekarza, jesteś Jehowy, masz przełożonego zboru, jesteś katolikiem to miedzy Tobą a Bogiem jest kapłan, tylko że widzimy to w innych nie w sobie i gdyby to pismo nie dotyczyło tych co po kilkanaście lat księdza nie przyjmowali, to mieliby to nadal gdzieś, ze do nich to nie trafiło, a jak dostali to wniosków nie wyciągają, a z księdzem rozmawiać nie potrafią
02.02.2012 16:13

~ realista
Co mi po oświadczeniu - nie lubię wizyty duszpasterskiej, popularnej kolędy, ale nie upoważniam do? ?..prawo myśleć, czy oni jeszcze utożsamiają się z kościołem, czy są i chcą być poza kościołem.." Wiara to nie kościół i ksiądz, co prawdopodobnie nie dociera do ponów w czarnych sukienkach? Jak potrzebuję kontaktu i wsparcia idę do kościoła, spowiedzi lub księdza, bo wiem gdzie przyjmuje - w KOŚCIELE? dla niezorientowanych polecam serial historyczny FILARY ZIEMI w TVP1 ( jest trochę o władzy i klerze) lub poczytanie o wielkich żeglarzach jak rozumieli wiarę ( walczyli z żywiołem a będąc bezpiecznymi dziękowali modlitwą).
02.02.2012 16:02

~ bratka
Szkoda, że jak drzwi księdzu nie otwierały, to nie poszły do mediów, że nie wpuściły księdza bo nie wiedzą nawet jak wygląda i że proszą o rysopis jego. Poziom intelektualny mówi sam za siebie, dostałam list od księdza pomocy redakcjo nie chodzimy do kościoła księdza nie przyjmujemy, opuszczamy kraj by sobie byt poprawić, i prosimy o pomoc by własne sumienie zagłuszyć, tak powinien brzmieć ich prawdziwy teks, nie mają odwagi powiedzieć NIE jestem katolikiem
02.02.2012 00:23

~ zoja
Teraz widać czarno na białym, ze tylko zabłysnąć chcieli z ogrodowej, proboszcz z fary ma klasę, nie to co jego "sąsiedzi" z ogrodowej, szkoda tylko, że od razu nie ukazano zdania księdza, on się nie wstydzi a Ci z ogrodowej nawet twarzy nie ujawniają, choć każdy wie o kim mowa. w dzisiejszych czasach przynależność do czegoś lub kogoś to norma, polityka, poglądy, grupy społeczne, a jak chodzi o wiarę to wielkie oburzenie - paranoja trzeba być konkretnym albo jesteś katolikiem albo nie.
02.02.2012 00:17
Dodaj komentarz
podpis: (Jeśli się nie podpiszesz,
post zostanie podpisany Twoim adresem IP)
treść: