Wracamy wkrótce...

Wtorek, 14 lutego 2012 (18:16)

Straż miejska: trzech pijanych bezdomnych przewieziono do ogrzewalni

fot. archiwum
fot. archiwum
W minionym tygodniu strażnicy miejscy aż 3 razy przewozili pijanych, bezdomnych mężczyzn do ogrzewalni w Nochowie.
W ubiegłą środę dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie o tym, że na klatce schodowej w jednym z bloków przy ul. Chłapowskiego leży nieznany mężczyzna. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusz stwierdził, że mężczyzna jest osobą bezdomną oraz znajduje się pod wpływem alkoholu. W celu uchronienia bezdomnego przed wychłodzeniem, przewieziono go do ogrzewalni w Nochowie.

Tego samego dnia ukarano grzywną w wysokości 100 zł 58-letniego mieszkańca Lubonia. Mężczyzna zaparkował swój samochód na polu wyłączonym z ruchu na Placu 20 Października w Śremie.

Tego samego dnia ukarano grzywną w wysokości 100 zł 37-letniego mieszkańca ul. Matuszewskiego. Zaparkował on swój samochód na ul. Kościuszki w Śremie nie stosując się do zakazu postoju.

W czwartek mandatem ukarany 41-letniego mieszkańca Grzymysławia, który zaparkował swój pojazd na terenie zielonym przy ul. Roweckiego w Śremie.

W piąatek, 10 lutego w godzinach wieczornych strażnicy otrzymali zgłoszenie w sprawie nietrzeźwego mężczyzny, który załatwia swoje potrzeby fizjologiczne na klatce schodowej jednej z kamienic przy ul. Matuszewskiego.  Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze Straży Miejskiej stwierdzili, że jest to bezdomny, który ze względu na stan nietrzeźwości w jakim się znajduje, nie jest w stanie samodzielnie dotrzeć do Nochowa, gdzie mógłby bezpiecznie spędzić noc. Ze względu na ujemną temperaturę, zagrażającą jego życiu, mężczyznę przewieziono do ogrzewalni w Nochowie.

Tego samego dnia w godzinach nocnych strażnicy otrzymali zgłoszenie od mieszkanki ul. Powstańców Wielkopolskich dotyczące zakłócania ciszy nocnej. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze przeprowadzili rozmowę ze sprawcą, któremu nakazano zachować ciszę nocną.

W sobotę funkcjonariusze straży miejskiej otrzymali zgłoszenie dotyczące łabędzia, który przymarzł do lodu na rzece Warcie. Na miejsce wezwano straż pożarną, która przy użyciu specjalistycznego sprzętu uwolniła zwierzę. Łabądź niestety nie przeżył.

Wczoraj dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie o tym, że przy kontenerach na śmieci na ul. Komorowskiego w Śremie leży nieprzytomny mężczyzna. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce stwierdzili, że od mężczyzny wyczuwalna jest silna woń alkoholu i nie można nawiązać z nim żadnego kontaktu. Wezwano pogotowie, a lekarz stwierdził, że stan mężczyzny pozwala na przewiezienie go do ogrzewalni w Nochowie.
Komentarze (0)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu.
Dodaj komentarz
podpis: (Jeśli się nie podpiszesz,
post zostanie podpisany Twoim adresem IP)
treść: