Gwatemalczyk uderzył w radiowóz

Sceny jak z filmu akcji rozegrały się w niedzielę rano na ulicach Śremu. Policjanci ruszyli w pościg za pojazdem, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej.

Dochodziła 5:30 nad ranem. Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego pełnią służbę na ulicy Kilińskiego przy wylocie w stronę Leszna. Właśnie z tego kierunku zbliża się vw passat, który mimo sygnałów dawanych przez funkcjonariuszy nie zatrzymuje się do kontroli. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg. Kierowca vw na rondzie Powstańców Wielkopolskich skręcił w ulicę Kolejową, a na rozwidleniu dróg pojechał w kierunku byłego dworca kolejowego. Decyzja kierowcy umożliwiła funkcjonariuszom jego zatrzymanie. Kiedy mężczyzna zorientował się, że nie ma gdzie uciekać postanowił zawrócić i staranować policyjny radiowóz.

W wyniku uderzenia kierowca, 35-letni obywatel Gwatemali, mieszkaniec Poznania, doznał niegroźnych obrażeń ciała i trafił do śremskiego szpitala. Pasażerce, 24-letniej mieszkance Poznania, nic się nie stało. Okazało się, że mężczyzna jest pijany i ma blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Miejsce zdarzenia zabezpieczyli strażacy. Passat został odholowany przez pomoc drogową.

Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny. Mężczyzna odpowie m.in. za prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu, nie zatrzymanie się do kontroli drogowej oraz za doprowadzenie do kolizji.