Środa, 25 lipca 2012 (14:01), aktualizacja: 25.07.2012 (14:03)
Płyną na Woodstock. Tratwą!
fot. Tomasz Żak
W nietypowy sposób trójka śremian udała się w podróż na Przystanek Woodstock. Śremianie mają do przepłynięcia 290 kilometrów.
Marcin, Ariel i Robert - wszyscy mają po dwadzieścia kilka lat. Ponad tydzień temu zdecydowali się na podróż pełną przygód. Ich celem jest leżący nad ujściem Warty do Odry Kostrzyn nad Odrą. Tam za ponad tydzień rozpocznie się Przystanek Woodstock organizowany przez Fundację WOŚP.
Śremianie będą musieli pokonać 290 kilometrów rzeką Wartą. Kilka dni temu rozpoczęli budowę tratwy, którą dziś udało się zwodować. Kilka minut po godzinie 11 śremianie wyruszyli w podróż. Jak mówili, dziś planują dopłynąć do Poznania i tam nocować. Tylko dzisiaj do pokonania mają 50 kilometrów. Średnio popłyną z prędkością od 5 do 8 km/h.
Przystanek Woodstock rozpoczyna się w przyszły czwartek, 2 sierpnia. Młodzi śremianie liczą, że do tego czasu uda się im dopłynąć do Kostrzyna, który znajduje się na drugim kilometrze Warty.
Śremianie będą musieli pokonać 290 kilometrów rzeką Wartą. Kilka dni temu rozpoczęli budowę tratwy, którą dziś udało się zwodować. Kilka minut po godzinie 11 śremianie wyruszyli w podróż. Jak mówili, dziś planują dopłynąć do Poznania i tam nocować. Tylko dzisiaj do pokonania mają 50 kilometrów. Średnio popłyną z prędkością od 5 do 8 km/h.
Przystanek Woodstock rozpoczyna się w przyszły czwartek, 2 sierpnia. Młodzi śremianie liczą, że do tego czasu uda się im dopłynąć do Kostrzyna, który znajduje się na drugim kilometrze Warty.
Komentarze (3)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.
~ BOB
Spływałem Wartę nie raz nie dwa przy różnym stanie wody niskim-wysokim kajakiem który ma smukłą sylwetkę i wagę nie przekraczającą 30kg
Nie chcę tu siać fermentu ale Ci "zapaleńcy" mogą się mocno rozczarować ponieważ 5-8 km/h jakie sobie wymarzyli nie jest osiągalne w dryfie a tymi pseudo pagajkami mogą co najwyżej odganiać się od końskich bąków których nad Wartą nie brakuje na całej jej długości. Nurt Warty jest leniwy silny i wartki jest przy dnie. To tyle.
Ale przygody zazdroszczę bo Warta to PRZEPIĘKNA rzeka.
27.07.2012 16:41
~ mobilny
DLACZEGO MIELI ?
mają i płyną !?
popieram i widzę, że nie tylko siedzą i piją piwo
będzie relacja co się dzieje na bieżaco ?
27.07.2012 08:45
~ mikuś
Mieli chłopaki fajny pomysł, oby się udało dotrzeć :) Kreatywność nie ginie w narodzie :D
26.07.2012 21:15
Dodaj komentarz
2021