Wracamy wkrótce...

Sobota, 08 czerwca 2013 (22:42), aktualizacja: 08.06.2013 (22:51)

Piasek rozgrzał publikę

fot. Michał Ratajczyk
fot. Michał Ratajczyk
"Chodź, przytul, przebacz", "To co dobre", "Imię deszczu", "Prawie do nieba" to tylko cześć piosenek wykonanych przez Andrzeja Piasecznego podczas koncertu w Śremie. Artysta zaśpiewał nowe utwory, jak i te starsze.
Na płycie stadionu miejskiego zgromadziło się kilka tysięcy osób.
Komentarze (6)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.

~ modnisia
piasek rozgrzał publiczność nikt nie chciał iść do domu wszyscy go uwielbiają
13.06.2013 14:41

~ ktoś
Dokładnie Iwka, Artysta, i to przez duże A! To, że Andrzej, nie rozpoczął koncertu punktualnie, to nie Jego wina, trzeba było być ciut wcześniej, to byś usłyszała, jak piękan Pani, o blond włosach wyjaśnia, dlaczego koncert się opózni.....wiesz Iwka, przed Andrzejem, inni, mali Artyści występowali, późnie trzeba było podpiąć sprzęt, i takie tam, ale Tobie te wyjaśnienia, pewnie tak na nic......Dołączam się do przedmowczyni, Poli, że cały urok właśnie, w tym,że Andrzej nie tylko śpiewa, ale też rozmawia, żartuje, z osobami/fanami, które przyszły na koncert......Widać, z Ciebie taka fanka, jak ze mnie baletnica......
10.06.2013 12:52

~ ja
brak nawierzchni na ul. Franciszkańskiej, fatalna nawierzchnia ul. Dutkiewicza, 10 toi-toi na kilka tysięcy ludzi, hałas i śmieci. Tak ja to widzę.
09.06.2013 15:43

~ poli
ojooooj iwka no to naprawdę miałaś problem na tym koncercie i jeszcze te fajerwerki. Widać cos bardzo słabo go lubisz i tez słabo znasz ze przeszkadzało Ci to ze nie tylko śpiewał ale tez i gadał. Kontakt z publicznością to podstawa i jest bardzo ważny a nie tylko wejść zaśpiewać czyli odwalić szybko swoje i zmyć sie ze sceny. To chyba nie na tym polega. Osobiście nie byłam akurat na tym koncercie ale słyszałam od wielu bardzo wielu osób które tam były ze koncert był przesuuuper. Często bywam na koncertach Andrzeja i cały urok tych koncertów to właśnie to jego gadulstwo i próba nawiązania kontaktu z ludźmi. A propozycja dla Ciebie jest taka ze moze następnym razem wybierz sie gdzieś gdzie sa miejsca siedzące to może wtedy będziesz bardziej zadowolona no i koniecznie na jakiegoś pląsającego małomownego nudziarza. Widać koncerty darmowe to nuda i nie ma co na nie chodzić. Jak następnym razem zapłacisz to może wtedy znajdziesz więcej pozytywów.
09.06.2013 14:27

~ czyzyk
Tradycją Dni Śremu są opóźnienia ;)
09.06.2013 02:27

~ iwka
Artysta? no właśnie, poświęciliśmy się z Jezioran i wyruszyliśmy w czwórkę pieszo, bo autobusu żadnego nie było widać, ale szliśmy i to szybko żeby zdążyć na 21-wszą. Pędzimy bo Piaska ubimy, no i co??? Jesteśmy punktualnie a Piaska nie słychać. Czekamy, czekamy, nagle jest godzina 21,24 i i jest, śpiewa. No i O.K. ale niestety zawiódł nas, zamiast śpiewać gadał i gadał i kazał nam śpiewać, chyba nie o to chodziło, w końcu to artysta a nie ktoś co umila chwile, no i te fajerwerki, czekaliśmy znudzeni Piaskiem do 22,30 a fajerwerków jak nie nie ma tak nie ma . Dlaczego podajecie program , który ma ludzi w dużym poważaniu???
09.06.2013 01:55
Dodaj komentarz
podpis: (Jeśli się nie podpiszesz,
post zostanie podpisany Twoim adresem IP)
treść: