Poniedziałek, 14 kwietnia 2014 (20:50), aktualizacja: 16.04.2014 (19:42)
Kraksa czterech aut
fot. internauta Henryk
W poniedziałek około godziny 15 na trasie Śrem - Czmoń doszło do wypadku. W kraksie udział wzięły cztery samochody osobowe. Dwie osoby poszkodowane trafiły do szpitala.
Karambol miał miejsce na łuku drogi pomiędzy Zbrudzewem a gościńcem Marzymięta. W zdarzeniu udział brały cztery pojazdy - renault, bmw, opel oraz toyota. W wypadku najbardziej ucierpiał osobowy renault 5. Dwie osoby poszkodowane karetką pogotowia zabrane zostały do śremskiego szpitala. Na szczęście nie odniosły poważniejszych obrażeń.
Z ustaleń policjantów wynika, że zdarzenie spowodowała kierująca samochodem marki Renault, która na łuku drogi nie zachowała bezpiecznej odległości między pojazdami i uderzyła w tył BMW. Ten zaś uderzył w tył opla. W wyniku uderzenia renault zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z toyotą. Sprawczyni ukarana została mandatem w wysokości 500 zł.
Droga wojewódzka nr 434 przez godzinę była całkowicie nieprzejezdna. W okolicy powstały korki, które udało się rozładować po 16, kiedy wprowadzono ruch wahadłowy.
Na miejscu zdarzenia pracowały dwa zastępy śremskich strażaków, pogotowie ratunkowe oraz policjanci zajmujący się wyjaśnieniem przyczyn wypadku.
Do kolejnego zdarzenia drogowego doszło około godziny 16 na ulicy Kilińskiego. Na wysokości jednostki wojskowej fiat seicento najechał na tył peugeota. Na szczęście w tej kolizji nikt nie ucierpiał.
Z ustaleń policjantów wynika, że zdarzenie spowodowała kierująca samochodem marki Renault, która na łuku drogi nie zachowała bezpiecznej odległości między pojazdami i uderzyła w tył BMW. Ten zaś uderzył w tył opla. W wyniku uderzenia renault zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z toyotą. Sprawczyni ukarana została mandatem w wysokości 500 zł.
Droga wojewódzka nr 434 przez godzinę była całkowicie nieprzejezdna. W okolicy powstały korki, które udało się rozładować po 16, kiedy wprowadzono ruch wahadłowy.
Na miejscu zdarzenia pracowały dwa zastępy śremskich strażaków, pogotowie ratunkowe oraz policjanci zajmujący się wyjaśnieniem przyczyn wypadku.
Do kolejnego zdarzenia drogowego doszło około godziny 16 na ulicy Kilińskiego. Na wysokości jednostki wojskowej fiat seicento najechał na tył peugeota. Na szczęście w tej kolizji nikt nie ucierpiał.
Komentarze (3)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.
~ Malyna
Dlaczego mnie to nie dziwi? Jeżdżą jak szajbusu wyprzedzając na podwójnej ciągłej i na zakrętach, nauczcie się gnoje jeździć albo zabijcie się-będzie mniej idiotó na drodze.
15.04.2014 16:56
~ gosc
to był moment
15.04.2014 00:21
~ srem
jak to sie mogło stac to niewiem
14.04.2014 21:38
Dodaj komentarz
2021