Poniedziałek, 19 października 2015 (19:55), aktualizacja: 19.10.2015 (19:56)
Śremscy bokserzy w Zbąszyniu
fot. Sekcja Bokserska ŚKS Warta
Troje młodych bokserów sekcji bokserskiej reprezentowało Śremski Klub Sportowy Warta podczas Memoriału Bokserskiego w Zbąszyniu w minioną sobotę.
IX Memoriał Bokserski im. M. Akonoma i Z. Szułczyńskiego odbył się w Zbąszyniu w sobotę 17 października. W zawodach w których łącznie rozegrano 21 pojedynków turniejowych oraz pięć pokazowych, sekcję bokserską ŚKS Warta reprezentowało 3 zawodników - junior Andrzej Siejek oraz kadeci Maks Godziewski i Wojciech Pawłowski.
W pierwszej walce turnieju w wadze 49 kg Wojciech Pawłowski uległ stosunkiem punktów 2 do 1 zawodnikowi Szamotuły Boxing Team Sebastianowi Wrórz. Dla młodego boksera ze Śremu był to debiut na ringu i mimo dobrej postawy do zwycięstwa zabrakło niewiele.
W ósmej walce na ringu wystąpił Maks Godziewski , który zmierzył się z Damianem Hejmanem z klubu KKS Sporty walki Poznań. Maks i tym razem zdał egzamin. gdyż zawodnik z Poznania walczący z odwrotnej pozycji, posiadający lepszy bilans stoczonych walk,i będacy faworytem tej walki musiał pogodzić się z przegraną jednogłośnie na punkty 3:0.
W dwunastej walce Andrzej Siejek walczący w kategorii 64 kg, który po zeszłotygodniowym remisie postawił sobie za cel wygraną, zrealizował swój plan zwyciężając jednogłośnie na punkty zawodnika gospodarzy Jakuba Skrzypczaka. Przeciwnik reprezentanta śremskie Warty walkę zaczął bardzo ambitnie i niesiony dopingiem publiczności parł do przodu, ale bardzo szybko opadł z sił i nie udało mu się pokonać Andrzeja który po tej walce otrzymał nowy ringowy przydomek – KARABIN – nadany przez jednego z sędziów punktowych.
Do Zbąszynia nie pojechało niestety dwóch młodzieżowców Warty - Wiktor Borysewicz , który zmaga się z tymczasową kontuzją oraz Marcin Nawrot. Kolejny występ śremskich bokserów przewidziany jest na 7 listopada podczas XXIII Ogólnopolskiego Turnieju Bokserskiego im. Jana Pawlaka, który odbędzie się w Lesznie.
W pierwszej walce turnieju w wadze 49 kg Wojciech Pawłowski uległ stosunkiem punktów 2 do 1 zawodnikowi Szamotuły Boxing Team Sebastianowi Wrórz. Dla młodego boksera ze Śremu był to debiut na ringu i mimo dobrej postawy do zwycięstwa zabrakło niewiele.
W ósmej walce na ringu wystąpił Maks Godziewski , który zmierzył się z Damianem Hejmanem z klubu KKS Sporty walki Poznań. Maks i tym razem zdał egzamin. gdyż zawodnik z Poznania walczący z odwrotnej pozycji, posiadający lepszy bilans stoczonych walk,i będacy faworytem tej walki musiał pogodzić się z przegraną jednogłośnie na punkty 3:0.
W dwunastej walce Andrzej Siejek walczący w kategorii 64 kg, który po zeszłotygodniowym remisie postawił sobie za cel wygraną, zrealizował swój plan zwyciężając jednogłośnie na punkty zawodnika gospodarzy Jakuba Skrzypczaka. Przeciwnik reprezentanta śremskie Warty walkę zaczął bardzo ambitnie i niesiony dopingiem publiczności parł do przodu, ale bardzo szybko opadł z sił i nie udało mu się pokonać Andrzeja który po tej walce otrzymał nowy ringowy przydomek – KARABIN – nadany przez jednego z sędziów punktowych.
Do Zbąszynia nie pojechało niestety dwóch młodzieżowców Warty - Wiktor Borysewicz , który zmaga się z tymczasową kontuzją oraz Marcin Nawrot. Kolejny występ śremskich bokserów przewidziany jest na 7 listopada podczas XXIII Ogólnopolskiego Turnieju Bokserskiego im. Jana Pawlaka, który odbędzie się w Lesznie.
Komentarze (0)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu.
Dodaj komentarz
2021