Wracamy wkrótce...

Sobota, 06 maja 2017 (12:04), aktualizacja: 06.05.2017 (16:28)

Tragiczny wypadek i pożar na obwodnicy Kórnika. Dwie osoby nie żyją.

fot. Michał Ratajczyk
fot. Michał Ratajczyk
W sobotę przed godziną 9 doszło do zderzenia samochodu osobowego z cysterną na obwodnicy Kórnika. Tuż po zderzeniu samochód osobowy stanął w płomieniach. Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu.
Służby powiadomiono o wypadku na drodze wojewódzkiej nr 434 w pobliżu Kórnika przed godziną 9. Jak powiedział nam oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, kpt. Michał Kucierski - "Kiedy pierwsze samochody strażackie pojawiły się na miejscu okazało się, że doszło do wypadku samochodu osobowego z samochodem ciężarowym.  Samochód osobowy uderzył w samochód ciężarowy i kilka chwil później stanął w płomieniach. Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia pożaru. Po ugaszeniu pojazdu okazało się, że wypadek jest tragiczny w skutkach, gdyż w środku znajdowały się osoby, które poniosły śmierć na miejscu."

Z nieoficjalnych relacji wynika, że jadący w kierunku ronda samochód marki Mazda 3 na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas wprost przed jadący w kierunku Śremu pojazd ciężarowy marki Scania. Siła uderzenia była tak duża, że silnik osobówki został wyrwany i znalazł się na polu kilkadziesiąt metrów dalej. Mazda stanęła w płomieniach, a pożar rozwinął się tak szybko, że próba jego gaszenia przez osobę postronną nie powiodła się. Dwie osoby jadące mazdą zginęły na miejscu.

W akcji udział brali strażacy z Kórnika, Kamionek i Poznania oraz policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, policyjni technicy i kryminalni z Poznania. Obwodnica Kórnika była zablokowana przez kilka godzin, a policjanci kierowali objazdami. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.

To czarna seria na drodze wojewódzkiej nr 434. We wtorek na odcinku Czmoń - Kórnik samochód dachował, a dwie osoby trafiły do szpitala. Wieczorem tego samego dnia w Dolsku doszło do pożaru naczepy tira. W środę w godzinach wieczornych, również na drodze nr 434 w okolicach Zbrudzewa samochód osobowy zderzył się z motocyklem, a motocyklista zmarł w szpitalu.
Komentarze (9)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.

~ PGS
Przy tak mocnej deformacji nadwozia, obie nie żyły już w chwili zderzenia. Pożar nie był dla nich już odczuwalny. Badanie pośmiertne ciał to potwierdzi...
07.05.2017 15:01

~ Marek
Od czasu do czasu jadę tą drogą (Kórnik - Śrem) często widzę jak samochody wyprzedzają na trzeciego. Wyprzedzają na podwójnej ciągłej linii. Mam kamerkę w samochodzie. Zgłosiłem te przypadki Policji. Nadal tak będę postępował. Wielu nazywa takich jak ja kapusiem, konfidentem itd. Ja robię swoje. Współczuć mogę tylko tym osobom, co przez takich nieodpowiedzialnych kierowców tracą życie!
07.05.2017 14:10

~ Szok
Spalenie żywcem to najgorsza śmierć
07.05.2017 12:30

~ Niahniahniah
Policja pod nadzorem prokuratury nie ma co wyjaśniać. Niedostosowanie prędkości do panujących warunków, utrata panowania nad pojazdem. Ze zdjęć ewidentnie widać, że mazda dostała strzała z prawej strony, a więc mowa tu o poślizgu i nie wyprowadzeniu z niego. Gdyby to było zwykłe zjechanie na przeciwległy pas to byśmy oglądali skutki czołówki. :)
07.05.2017 11:25

~ R
Trzeba szybciej jeździć tą drogą to na pewno będzie mniej wypadków.
07.05.2017 10:56

~ Alfred
Do Współczuje. Nie ze Śremu. Dziewczyny były z gminy Krobia.
07.05.2017 08:09

~ Współczuje
Masakra :/ zginąć w ten sposób :/:/ współczucia dla rodziny.. ciekawe czy ze Śremu ktoś to był..
06.05.2017 17:51

~ Ja
Motocykl zderzył się z samochodem? motocyklista był niewinny, bo to w niego audica uderzyła, bo motocyklista jechał prawidłowo. Radzę poprawić błąd
06.05.2017 15:16

~ Szymon
Straszne ludzie zginęli zwolnijmy na tej obwodnicy
06.05.2017 12:34
Dodaj komentarz
podpis: (Jeśli się nie podpiszesz,
post zostanie podpisany Twoim adresem IP)
treść: