Wtorek, 04 lipca 2017 (19:16), aktualizacja: 04.07.2017 (19:42)
Ogień w mieszkaniu. Przyczyną garnek na gazie
fot. Michał Ratajczyk
Trzy zastępy straży pożarnej interweniowały w jednym z bloków przy ul. Chłapowskiego w Śremie we wtorek po południu. W jednym z mieszkań doszło do pożaru w kuchni, a jego przyczyną był pozostawiony na gazie garnek.
Służby zostały powiadomione o pożarze mieszkania przez sąsiadów, których zaniepokoił wydobywający się z okna dym. Do zdarzenia doszło około godziny 17:30. Dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Śremie niezwłocznie skierował na miejsce zastęp gaśniczy i podnośnik hydrauliczny Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej ze Śremu oraz zastęp z OSP Pysząca.
Gdy strażacy dotarli na miejsce z okna mieszkania na parterze wydobywał się dym. Ratownicy w aparatach ochrony dróg oddechowych weszli na klatkę schodową i przystąpili do otwarcia zamkniętego mieszkania przy pomocy wyważarki. Po wejściu do lokalu okazało się, że płonie część wyposażenia kuchni zlokalizowana wokół kuchenki gazowej. Płomienie błyskawicznie ugaszono przy pomocy jednego prądu wody z linii szybkiego natarcia. Następnie pomieszczenia zostały oddymione. W mieszkaniu nikogo nie było, a lokatorzy wrócili w trakcie akcji straży pożarnej.
Na terenie działań prócz trzech zastępów straży pożarnej pojawił się także rowerowy patrol policji oraz przedstawiciele Spółdzielni Mieszkaniowej. Akcję zakończono po 30 minutach. Do pożaru najprawdopodobniej doprowadził pozostawiony "na gazie" garnek. Ogień przeniósł się na przyległe wyposażenie kuchni, ale na szczęście dzięki czujności sąsiadów i sprawnej reakcji strażaków nie zdołał się rozprzestrzenić dalej.
Gdy strażacy dotarli na miejsce z okna mieszkania na parterze wydobywał się dym. Ratownicy w aparatach ochrony dróg oddechowych weszli na klatkę schodową i przystąpili do otwarcia zamkniętego mieszkania przy pomocy wyważarki. Po wejściu do lokalu okazało się, że płonie część wyposażenia kuchni zlokalizowana wokół kuchenki gazowej. Płomienie błyskawicznie ugaszono przy pomocy jednego prądu wody z linii szybkiego natarcia. Następnie pomieszczenia zostały oddymione. W mieszkaniu nikogo nie było, a lokatorzy wrócili w trakcie akcji straży pożarnej.
Na terenie działań prócz trzech zastępów straży pożarnej pojawił się także rowerowy patrol policji oraz przedstawiciele Spółdzielni Mieszkaniowej. Akcję zakończono po 30 minutach. Do pożaru najprawdopodobniej doprowadził pozostawiony "na gazie" garnek. Ogień przeniósł się na przyległe wyposażenie kuchni, ale na szczęście dzięki czujności sąsiadów i sprawnej reakcji strażaków nie zdołał się rozprzestrzenić dalej.
Komentarze (0)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu.
Dodaj komentarz
2021