Wracamy wkrótce...

Czwartek, 07 września 2017 (21:05), aktualizacja: 07.09.2017 (21:06)

Triathlon zawitał do Śremu

fot. Greatman Triathlon Trilogy
fot. Greatman Triathlon Trilogy
Blisko 800 zawodników wzięło udział w pierwszej edycji Śrem Triathlon będącego częścią cyklu Greatman Trilogy. "Ludzie z żelaza" rywalizowali na dystansie 1/4 i 1/10 Ironman. W "ćwiartce" najlepsi byli zawodnicy w Kościana, z kolei na drugiej pozycji uplasował się śremski triathlonista Adrian Stempniak.
Ogromnym sukcesem zakończyła się pierwsza edycja triathlonu w Śremie. Zawody z cyklu Greatman Trilogy wcześniej odbyły się w Kórniku, a za tydzień zawitają do podkościańskiego Dębca. W minioną niedzielę „ludzie z żelaza” rywalizowali na dwóch dystansach 1/4 i 1/10 Ironman. Na dłuższym dystansie zawodnicy mieli do przepłynięcia 950 metrów, 45 km do przejechania na rowerze oraz 10 km do przebiegnięcia. Na „ćwiartce” zwyciężyli Marta Brukwińska oraz Michał Majchrzak, oboje z TGV CLUB Kościan. Liderzy osiągnęli cel w odpowiednio 2 godziny 34 minuty i 5 sekund oraz 2 godziny 4 minut i 1 sekundę. Wśród mężczyzn na dobrym drugim miejscu uplasował się śremianin Adrian Stępniak. Najlepszy reprezentant gospodarzy osiągnął czas 2 godzin, 6 minut i 39 sekund. W 1/4 dystansu Ironman wystartowało 203 zawodników, a do mety dotarło 198. W klasyfikacji śremian obok Adriana Stępniaka, najlepsi byli Andrzej Grzeć i Przemysław Koch.

Na sprinterskim dystansie najlepsi okazali się Marta Zygmunt z Koł oraz Marcin Kutkowski z Tarnowa Podgórnego. Zwycięzcy dotarli do mety w kolejno 54 i 51 minut. Zawodnicy, którzy wybrali 1/10 triathlonu mieli do przepłynięcia 380 metrów, 17 km na rowerze i 4200 metrów do przebiegnięcia. Na podium w klasyfikacji śremian na krótkim dystansie znalezli się Jacek Furtak, Bartosz Szolek i Krzysztof Ignaszewski.

Jednym z głównych celów przyświecającym organizatorom cyklu jest niesienie pomocy potrzebującym. W tym roku oprócz opieki nad dziećmi z domów dziecka, dodatkowo zbierano pieniądze na operację Zuzy, wolontariuszki, która od początku pracuje przy Kórnik Triathlonie i bardzo chce czynnie wziąć udział w zawodach. W spełnieniu marzenia Zuzy pomogli zawodnicy, którzy przyjechali ze swoim czepkiem, zaś nieotwarty czepek z pakietu startowego wrzucili do specjalnie przygotowanego pojemnika. W ten sposób na operację dziewczyny udało się zebrać kilka tysięcy złotych.

Zawody w Śremie debiutowały w cyklu GREATMAN Trilogy, a za tydzień w podkościańskim Nowym Dębcu odbędzie się finał zawodów.
Komentarze (0)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu.
Dodaj komentarz
podpis: (Jeśli się nie podpiszesz,
post zostanie podpisany Twoim adresem IP)
treść: