Wracamy wkrótce...

Sobota, 28 października 2017 (10:47), aktualizacja: 28.10.2017 (10:48)

Policjanci odnaleźli kierowcę ciężarówki. Został przesłuchany

fot. Michał Czubak / Tydzień Ziemi Śremskiej
fot. Michał Czubak / Tydzień Ziemi Śremskiej
Powracamy do śmiertelnego wypadku z udziałem 55-letniej rowerzystki. W piątek policja przesłuchała kierowcę ciężarówki, w którą uderzyła kobieta. Przypomnijmy, że do tragedii doszło w poniedziałek po południu na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej, Zamenhofa i 1 Maja. Rowerzystka zginęła na miejscu.
W poniedziałek około godziny 14:00 na skrzyżowaniu ulicy Grunwaldzkiej z Zamenhofa i 1 Maja doszło do wypadku z udziałem rowerzystki. Wstępne ustalenia policji są takie, że to kierująca rowerem, 55-letnia mieszkanka Książa Wlkp., jadąc ul. Zamenhofa nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu ciągnikiem siodłowym wraz z naczepą i prawdopodobnie głową uderzyła w naczepę. Kobieta poniosła śmierć na miejscu. Kierowca odjechał z miejsca wypadku nie udzielając pomocy. Okazuje się, że mężczyzna najprawdopodobniej wiedział o tym, że doszło do wypadku, zatrzymał się na pasie wyjazdowym z pobliskiego marketu, po czym odjechał dalej.

Śremscy policjanci ustalili kim, jest poszukiwany mężczyzna. To mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego, 52-latek z powiatu inowrocławskiego. W czwartek został zatrzymany przez tamtejszych funkcjonariuszy, a konwojowaniem go do Śremu zajęli się mundurowi ze śremskiej komendy. W piątek kierowca ciężarówki został przesłuchany w charakterze świadka. Przedstawił policjantom swoją wersję wydarzeń. Mężczyzna nie usłyszał żadnych zarzutów.

- Policjanci kryminalni zajmujący się wyjaśnianiem okoliczności wypadku posiadali zabezpieczone nagrania z monitoringów, na których nie zarejestrował się sam wypadek. Wynikało z nich jedynie, że w zdarzeniu prawdopodobnie uczestniczył kierujący ciągnikiem siodłowym marki Man, którego kabina była koloru czerwonego i który na naczepie pozbawionej burt przewoził elementy rur o dużej średnicy. Jednak na żadnym z tych materiałów nie były widoczne ani nr rejestracyjne tira, ani wizerunek osoby kierującej ani też żadne inne dane, które identyfikowałyby tego uczestnika wypadku. W tych okolicznościach funkcjonariusze szukali informacji o kierującym w wytypowanych firmach produkujących rury. W ten sposób dotarli do 52-letniego kierowcy z firmy transportowej, który mógł być uczestnikiem tragicznego zdarzenia w Śremie. Ten trop okazał się właściwy - informuje nadkom. Ewa Kasińska ze śremskiej policji.

Obecnie policjanci Wydziału Kryminalnego pod nadzorem prokuratora nadal badają sprawę, aby ustalić przebieg zdarzenia oraz jego okoliczności. Pierwsza o znalezieniu kierowcy i jego przesłuchaniu, poinformowała Telewizja Relax.

Komentarze (6)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.

~ Lech Poznań
Kamera momentu wypadku nie zarejestrowała. Ja wiem co by zarejestrowała, bójkę kiboli, Lecha z Legią np. bo przecież to się świetnie sprzedaje w mediach
29.10.2017 11:20

~ xxx
Może zamiast realizować projekty obywatelskie jak ten nieszczęsny PUMPTRACK w Parku Odlewników, ktoś zadba o zainstalowanie kamer Full HD w miejscu już istniejących atrap i innych słabej jakości. Miasto będzie bezpieczniejsze i z korzyścią dla wszystkich.
28.10.2017 20:21

~ Totalny bezsens
Mo to ja się pytam? na co taki monitoring, którego obraz jest niewidoczny wyraźnie co? co to w ogóle ma być? że kamera była odwrócona w inną stronę, tylko zarejestrowała już leżącą kobietę i kilka osób, które chciały jej pomóc. Na Helenkach przy Chopina jest kamera, ale ATRAPA, bo ona nie pokazuje nic
28.10.2017 19:04

~ Dzik
Kamera widzi jak na stopie się nie zatrzymasz
28.10.2017 13:07

~ xxx
Zastanawiające jest przede wszystkim nie rozpieszczenie kamer w Śremie, a ich jakość - kolejny raz porażka zarządzających!
28.10.2017 12:57

~ FG
w takim razie monitoring w mieście jest bezużyteczny. nad miejscem wypadku jest conajmniej jedna kamera, która pewnie bez przeszkód ujawniła nr naczepy... ale widać pewnie po raz kolejny była niesprawna...
28.10.2017 11:32
Dodaj komentarz
podpis: (Jeśli się nie podpiszesz,
post zostanie podpisany Twoim adresem IP)
treść: