Wracamy wkrótce...

Poniedziałek, 23 listopada 2009 (17:02)

Bał się reakcji żony, więc zmyslił informację o bombie

Funkcjonariusze z KPP w Śremie zidentyfikowali mężczyznę, który tydzień temu, informując o bombie podłożonej w banku, spowodował prawie dwugodzinną blokadę ulicy Mickiewicza i ewakuację blisko 200 osób.
Prawie trzydziestoletni mieszkaniec Śremu przyznał się i zeznał, że wywołał alarm, ponieważ bał się reakcji żony. Kobieta podejrzewała, że ten wypłaca z konta pieniądze, powodując zadłużenie. Po rozmowie telefonicznej z pracownikiem PKO, w której mężczyzna poinformował o bombie, małżonkowie pojechali do banku, do którego z powodu wywołanego alarmu nie zostali wpuszczeni.

Mężczyźnie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych. Sąd może też orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.
Komentarze (4)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.

~ Przemek
@ zbulwersowany, spokojnie, na pewno zapłaci... Mnie się podoba takie podejście do życia :P Troszkę z jajami :)
23.11.2009 20:48

~ zbulwersowany
powinien płacić koszty akcji
23.11.2009 19:59

~ hahaha!!!!!!!!!
wystraszyl sie baby i pol miasta na nogi postawil!! hehe :D
23.11.2009 19:52

~ Przemek
Szacun dla pomysłodawcy :D
23.11.2009 19:24
Dodaj komentarz
podpis: (Jeśli się nie podpiszesz,
post zostanie podpisany Twoim adresem IP)
treść: