Wracamy wkrótce...

Poniedziałek, 18 czerwca 2012 (15:12), aktualizacja: 19.06.2012 (17:31)

O sobotniej burzy słów kilka...

Superkomórka widziana z Dąbrowy koło Śremu /fot. Michał Żarnowski
Superkomórka widziana z Dąbrowy koło Śremu /fot. Michał Żarnowski
Wbrew licznym komentarzom, w sobotę nie mieliśmy do czynienia z trąbą powietrzną w naszym mieście, a z silnym wiatrem wywołanym przez superkomórkę burzową.
 Chmura burzowa która w sobotę przeszła nad naszym miastem utworzyła się przed godziną 16 na naszej zachodniej granicy. Bardzo szybko stała się groźną burzą. Na obrazach radarowych z godziny 16:45 wyraźnie było widać że burza stała się superkomórką. Pojawiło się duże prawdopobieństwo, że dotrze ona do Śremu, a organizacja Polscy Łowcy Burz wydała ostrzeżenie pierwszego stopnia przed trąbami powietrznymi na trasie tej chmury.

Czym jest superkomórka burzowa? To najgroźniejszy typ burzy. Zawiera ona w sobie tzw. mezocyklon, czyli obraca się wokół własnej osi. To właśnie superkomórki są odpowiedzialne za przypadki groźnych trąb powietrznych oraz opady dużego gradu.

Około godziny 17 informowaliśmy Was na facebooku o możliwości dotarcia tej burzy do naszego miasta i niebezpieczeństwie wystąpienia bardzo silnego wiatru oraz opadów dużego gradu.

Przed godziną 18 widać było już potężną superkomórkę burzową z wykształconą chmurą stropową. Niezwykle silne zawirowania w tej chmurze wyglądały nieprawdopodobnie. Około 18 nastąpiło uderzenie potężnego wiatru, którego prędkość przekraczała 100km/h. Pojawił się również grad, którego średnica miejscami sięgała 2cm.

Chmura odsunęła się z nad Śremu równie szybko, co pojawiła się. Wichura trwała 4 minuty.

Zdecydowanie nie możemy mówić o trąbie powietrznej. Nigdzie nad Śremem nie powstał lej, ani tym bardziej nie dotknął on ziemi. Chmura stropowa, czyli obniżenie chmur, którą wykształciła superkomórka była zawieszona naprawdę nisko i przez niektórych mogła zostać pomylona z trąbą powietrzną. Za zniszczenia odpowiedzialne jest zjawisko które nie posiada polskiej nazwy - tzw. downburst. Silny prąd zstępujący spowodował silne wypychanie powietrza z chmury ku ziemi, co doprowadziło do gwałtownych podmuchów wiatru.

Należy jednak podkreślić, że bardzo niewiele brakowało, by ta superkomórka utworzyła trąbe powietrzną. Na szczęście tak się nie stało, gdyż mielibyśmy zdecydowanie większe zniszczenia(w naszej ocenie, ta chmura mogła wytworzyć trąbe o sile 2 a nawet 3 stopni w skali Fujity, co odpowiadało by prędkości wiatru od 180 do nawet 300km/h!).

Spekulacje nt. trąby powietrznej wyklucza również charakter zniszczeń na terenie Śremu i okolic. Obejmują one pas o szerokości kilku kilometrów. Drzewa zostały powyrywane z korzeniami lub połamane lecz zgodnie z kierunkiem wiatru. Gdyby była to trąba powietrzna pas zniszczeń zapewne byłby węższy, drzewa zostały by poukręcane, a nawet odarte z liści i kory! Zerwane dachy zostałyby rozerwane w kawałki i rozrzucone w okolicy.

A oto filmy od Was:





Film TV Relax
Komentarze (1)
Portal Regionalny isrem.pl nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które naruszają prawo.

~ Meteorolog
Mocno wiało. Myślałem że zaraz mi okno wyrwie.
05.10.2012 21:27
Dodaj komentarz
podpis: (Jeśli się nie podpiszesz,
post zostanie podpisany Twoim adresem IP)
treść: